Rez. Pateraki, Puszcza Sandomierska i XIXw cmentarz ewangelicki

Sobota, 24 kwietnia 2010 · Komentarze(9)
Kategoria 50-100km
Trasa planowana przez ostatni tydzień. Wczoraj słoneczko świeciło pięknie, lekki wiaterek i dość ciepło, a więc ruszajmy.....

W planach było odwiedzenie rezerwatu Pateraki trasą przez Szysdłowiec, Toporów, Ostrowy Tuszowskie i Ostrowy Baranowskie.

Wjazd do lasu standardowy, przez Mielec, Stawy Cyranowskie i przebicie lasem na drogę do Toporowa.
Jedziemy na Szydłowiec © DaDasik

W Toporowie wstąpiliśmy do objazdowego sklepu, czyli gościu z furgonetką, sprzedający art. spożywcze na pace.
Przy okazji przyszedł tygrys :)
tygrys © DaDasik

Szczerze mówiąc, to martwiłem się trasą od Toporowa do Ostrów Tuszowskich. Ostatni raz jak tam byłem, to było więcej dziur jak asfaltu, a nawet asfalt występował tylko co kilka metrów z postaci małych bryłek.
No dobra jedziemy..... A tu piękna niespodzianka :) ASFALCIK JAK TA LALA, jazda ja na łyżwach po pięknej tafli lodu
Droga na Ostrowy Tuszowskie © DaDasik
\
Wyłania się Kościółek..... Jesteśmy w Ostrowach Tuszowskich.
W Kościele tym znajduje się cudowny obraz Madonny z Puszczy, patronki Puszczy Sandomierskiej, myśliwych i leśników.
Obraz pochodzi z XVIIw.
Sanktuarium Madonny z Puszczy w Ostrowach Tuszowskich © DaDasik

Sanktuarium Madonny z Puszczy w Ostrowach Tuszowskich © DaDasik

Kapliczka w Ostrowach Tuszowskich © DaDasik

Z Ostrów Tuszowskich innymi mieścinkami przejechaliśmy do Ostrów Baranowskich, pod leśniczówkę.
mapa ścieżek przyrodniczych w Puszczy Sandomierskiej © DaDasik
author="DaDasik"]http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,95999,kapliczka-w-ostrowach-tuszowskich.jpg[/img][/url]
Dojechałem pierwszy, było trochę pod górkę, to poćwiczyłem podjazd.
Patrzę sobie na mapkę i nagle koło mnie "trach".
Patrzę a Paula leży na ziemi i śmieje.... Pierwsze "bach" w tym roku. Nowe spodenki ochrzczone ;)
Paula zrobiła bach..... ;) © DaDasik

Wróciliśmy na główną drogę Ostrów Baranowskich.
Ostrowy Baranowskie leża na wzniesieniu, z którego rozlega piękny widok an Puszczę Sandomierską i Płaskowyż Kolbuszowski.
Mieszkańcy Ostrów Baranowskich chyba odkryli nowy sposób recyklingu puszek
nowy model strachu na wróble?????? © DaDasik

Odpoczynek © DaDasik

:p © DaDasik

Kaplica w Ostrowach Baranowskich © DaDasik

niema to jak dobra lodówka :) © DaDasik

Romuald w lesie © DaDasik

Skręciliśmy w las.....
Dojeżdżamy do Pateraków, jest to maleńka osada. Tworzy ja kilka domków i leśniczówka. Przepływa tamtędy Jamnica, piękna i jedna z większych rzeczek Puszczy Sandomierskiej
Jamnica w Paterakach © DaDasik

Info rezerwatu © DaDasik

A to już w rezerwacie. niestety, zniszczyli mostek i nie było jak przejść na drugą stronę, gdzie jest właściwy rezerwat, więc mało zdjęć.




Wracamy....
W planach jest wracać przez las, w kierunku Chyków Dębiaków. Więc jedziemy.....
Całą droga to męka, sucho jak na sawannie i sam piach :/. MASAKRA Romuś co kilka metrów się zakopuje. Można to spokojnie porównać do jazdy maluchem po wydmach na plaży..... wrrrrr..... No ale, twardo jedziemy, a przynajmniej próbujemy.
Krzyż na rozdrożu © DaDasik

Po drodze napotykamy dziwny budynek, prawdopodonie poniemiecki. Ale co to jest??
Wygląda jak jakaś łazienka, albo zadaszony dół kloaczny.... hmmmmm.....
co to jest.....????? © DaDasik

????? © DaDasik


Kawałek dalej, jakieś 2km napotykamy chatkę.... Opuszczona?
Nie wiadomo co i jak, w środku kilka butelek po winku typu "siarkopol" i kilka puszek po piwie. A na strychu było 1kg soli kuchennej.
Chatka myśliwska?? Sprawdzałem, żadnych łusek, patronów, odymienia prochem, a co do soli, to do dokarmiania zwierzynki używa się soli kamiennej, lub w bryłach.
leśna chatka ;) © DaDasik

Ciekawi mnie kto tu odbiera pocztę?
Leśna chatka, poczta leśna © DaDasik

Chatka stoi w środku lasu i do najbliższych zabudowań jest około 4km.....
Hmmmm..... Może jednak krasnoludy istnieją, albo jakiś saskłacz, czy yeti??
;) :p

No po jeszcze 4km pojawił się koniec tej piaszczystej męki :) Są łąki przy Dębiakach
Łąki przy Dębiakach © DaDasik

Przez Dębiaki przepływa Babulówka. Mijaliśmy już ją w Szydłowcu, lecz tam była 5 razy mniejsza.
Przez Dębiaki przepływa Babulówka © DaDasik

cztery stare dęby z krzyżem w Dębiakach © DaDasik

Jedziemy jeszcze do Sarnowa.
Sarnów to poniemiecka wieś. Znajduje się w nim stary młyn wodny, drewniany kościółek i cmentarz ewangelicki z XIXw.
młyn wodny w Sarnowie © DaDasik

zapora młyna na Babulówce © DaDasik

Kościółek z 1833r. Sarnów © DaDasik

Cmentarz Ewangelicki z XIXw. © DaDasik


Dziękujemy za uwagę :D


Mapka:

Komentarze (9)

Witam.

Dzięki za wspólną wyprawę. Kolejny nasz wspólny wypad bezapelacyjnie moge zaliczyć do tych udanych :-), mam nadzieję, że kolejne wspólne poszukiwania przyniosą jeszcze większą satysfakcję.

PS. Otargałem się przez ponad sześć godzin plecak z aparatem i machnąłem zaledwie dwa zdjęcia. Jedno z nich jest na mojej stronie- oto link do zdjęcia
http://www.szaropiotr.ubf.pl/photogallery.php?photo_id=1054

Pozdraiwam, pa

szarro 18:47 niedziela, 14 sierpnia 2011

Fajny wpis, szczególnie odcinek przez las. Musicie wrócić tam jesienią, las będzie kolorowy - dobry materiał na zdjęcia:)

mrozin 06:37 wtorek, 29 czerwca 2010

Hehe, zastanawiałem się, czy zakładać te lusterka u siebie i Pauli http://www.bikestats.pl/rowerzystka/Ritha, jednak się bardzo przydają :), choć Paula używa go częściej na postojach, do poprawy make up'u, niż na trasie ;)

DaDasik 21:21 środa, 28 kwietnia 2010

Fajowski wypadzik , fota z lusterkiem Gicior hehehehehe. Może kiedyś odwiedzę tamtejsze tereny :D Pozdrawiam.

Roadrunner1984 20:59 środa, 28 kwietnia 2010

Wierzę, wierzę :). Mieszkałem 20 lat na wsi. A tu w mieście poza centrum też nie jest ciekawie z drogami. Ale ja asfaltu używam tylko aby dojechać do lasu, do gór :). Później zaczyna się zabawa =].

tivig 09:05 wtorek, 27 kwietnia 2010

Oj lubię terenik :), ale ROMUŚ nie zawsze się nadaje. Za cienkie kółeczka no i ma tez już swoje lata, a uwierz, że nasze drogi to już teren ;), a szczególnie po mniejszych miejscowościach.

DaDasik 19:54 poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Asfalcik to nuda :P Ale co kto lubi ;). Generalnie ładna wycieczka.

tivig 09:24 poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Kajman Bo ja tak, jak Ela, trasy wybieram tak, aby uniknąć głównych dróg :), ale faktycznie aut było mało, no też z tym, że nie lubię robić zdjęć z autami w tle i czasami czekam, aż przejadą.

DaDasik 14:11 niedziela, 25 kwietnia 2010

Jakie puste drogi:)

Kajman 11:40 niedziela, 25 kwietnia 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wczet

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]

Archiwum

do góry