W pogoni za Masą
Wyjechaliśmy z domu o 17.20, a masa zaczynała się o 17.30....
Jedziemy z jęzorem na brodzie.
w pogoni za masą, 7 minut czekania na światłach :/© DaDasik
z wiaduktu© DaDasik
Dojeżdżamy na Plac Armii Krajowej, a tu nikogo niema :/
Nawet nie robimy zdjęć, tylko jedziemy ich szukać.....
Ścieżka koło Górki Cyranowskiej© DaDasik
no, widać ich..... ;)© DaDasik
No w końcu są.... :)
Pierwsze co wyróżniało się z masy, to jakich chopocek drący się przez megafon....
Na dzień dobry nie miłe skojarzenie..... Matko, gościu się drze na ludzi, wszystko w ciszy, wszędzie policja, normalnie konwój więźniów.....
mielecka masa© DaDasik
Mamy gościa gdzieś, nie mamy zamiaru słuchać jego obrażającego tonu.
Jedziemy na przód masy.....
służby porządkowe, awaria systemu ;)© DaDasik
masa mielec© DaDasik
przez os. Warneńczyka© DaDasik
Tu już spokojniej :)
Miła atmosfera, nikt się nie drze, a ewentualnie zwróci uwagę :)
Paula dumnie pedałuje :)© DaDasik
Al. Niepodległości© DaDasik
jedziemy dalej© DaDasik
No i koniec trasy....
Ogólnie fajnie, ludzi nawet sporo, tylko ten gościu z megafonem na dzień dobry mi zepsuł przyjemność jazdy.....
Trasa też mogłaby być dłuższa i innymi terenami miasta, ale ogólnie fajnie :D
na placu AK© DaDasik
koniec masy© DaDasik
Na dodatek jakiś gościu z hej.mielec zrobił z nami wywiad :/ i filmik,
normalnie wstyd na całego :/.....
chyba będę chodził po mieście w torbie na głowie .....
Ale jak go umieszczą w sieci, to go tu wrzucę.....
Jak na razie to wrzucam, ale mój filmik, ale to tam niżej ;)
pryzmat romusia ;)© DaDasik
i jeszcze Paula w drodze do domu© DaDasik
Filmik z Masy
Dziękujemy za uwagę :)
my ;)© DaDasik