Skrawek Puszczy Sandomierskiej

Czwartek, 21 kwietnia 2011 · Komentarze(22)
Kategoria 25-50km
Dzisiaj kolejny piękny dzień wiosny. Chodziła mi po głowie jazda po lesie.
Tak myślałem, gdzie by tu się wybrać?.....
Postanowiłem, że pojeżdżę przed siebie, po starych, znanych mi drogach Puszczy Sandomierskiej okolic Mielca.

W domu jeszcze dziś zamontowałem na Romku starą torbę fotograficzną.
Fajnie nawet wygląda, no i więcej mogę ze sobą zabrać :). Choć jest ona nie wielka. W sam raz na kanapki, jakieś narzędzia itp.

Znów zapomniałem włączyć datalogera. Dlatego trasa zarejestrowana dopiero od Alei Jana Pawła II.

Najpierw odwiozłem Paule do pracy. Potem pojechałem ścieżkami rowerowymi na ‘’korty”. Po drodze buraki na ścieżce.
buraki na ścieżce © DaDasik

Następnie pod Górę Cyranowską, potem ul. Przemysłową i ul. Długą do Stawów Cyranowskich.
Góra Cyranowska 184.9 m n.p.m. © DaDasik

Kanał Zarówieński © DaDasik

O Stawach Cyranowskich już kiedyś pisałem.
Stawy Cyranowskie © DaDasik

Zauważyłem, że co niektórzy poczuli już letni zew natury ;)
Widać dla niektórych juz lato © DaDasik

wiosenny mors ;) © DaDasik

Postanowiłem objechać stawy na około.
Liczyłem, że spotkam czaplę siwą, albo błotniaka stawowego, ale widać jeszcze nie zagnieździły. Były jedynie łyski i kaczki cyraneczki.
Romek chciał, żebym mu zrobił słitfocię z torbą :)
Romek i jego nowe Torbiszcze :) © DaDasik

Z płazów napotkaliśmy jedynie ropuchę szarą, która była jakaś przywęglona :P. Powinna się nazywać ropucha czarna :)
Ropucha Szara © DaDasik

młode błotniarki stawowe © DaDasik


Gdy robiłem zdjęcie zaskrońca zwyczajnego podszedł do mnie starszy pan. Zaskroniec mi spierdzielił i nie zdażyłęm zrobić zdjęcia.
Pan bardzo miły, na rowerku. Szukał towarzystwa do jazdy :).
Z miłą chęcią z nim wyruszyłem z drogę. Rozmawialiśmy o Stawach, lasach i historii regionu :).
Było fajnie, bo sam bardzo dużo temu Panu opowiedziałem. Zaciekawiony mnie słuchał i widać było i niego zadowolenie.
Między czasie zrobiłem kilka zdjęć.
Zawilce gajowe © DaDasik


Żółwim tempem pojechaliśmy na szlak Ścieżki Przyrodniczej „Ostrowy”, żeby posiedzieć jeszcze na ławeczce, w słoneczku i pogawędzić.
Odpoczywamy © DaDasik

Dziupla Dzięcioła Małego © DaDasik

Było bardzo miło, rozmawialiśmy chyba z godzinę, jak nie lepiej :).
Pożegnaliśmy się życząc następnego spotkania :)
Odpoczynek z miłym Panem :) © DaDasik

Przez jazdę z Panem spadłą mi średnia, ale warto było! Uwielbiam takie spotkania na szlaku i konkretne rozmowy na konkrety temat. Bez narzekania i labidzenia!
Pan jeszcze został sobie posiedzieć, a ja pojechałem w kierunku Bobrowej Ostoi.
Pojawiło się dużo jodły.
Jodły © DaDasik


Dojechałem do rozwidlenia dróg. Pojechałem na prawo, dalej w kierunku Bobrowej Ostoi.
Po pewnym czasie ukazała się maleńka polanka, z drzewem po środku i paśnikiem z boku.
Zatęskniłem za Paulą. Bardzo romantyczne miejsce. Takie idealne na piknik z ukochaną :).

Paśnik © DaDasik

Na polance © DaDasik


Posiedziałem tu chwilkę I pojechałem dalej.
Bobrowa Ostoja © DaDasik

Tereny na ostoi były strasznie podmokłe. Zrobiłem kilka zdjęć i pojechałęm dalej. Postanowiłem jechać na tereny dawnego poligonu.
Jest tam sporo, wysokich, zalesionych wydm. Chciałem poćwiczyć podjazdy.

W lesie robi się tłoczno, coraz więcej rowerzystów :)
turyści ;) © DaDasik

Ja skierowałem się na Góry Biesiadne i Suche Góry.
Obrałem trudniejszą drogę, jadąc grzbietem jednej z górek.
Leśne podjazdy © DaDasik

Widoczek © DaDasik

Romek :) © DaDasik

Miejscami bywało strono © DaDasik

Zjazd © DaDasik

Widoczek II © DaDasik

Podjaździk © DaDasik


Raster Mapa tego regionu __klik__


Na tym terenie mieścił się poligon artyleryjski Biesiadka – Przyłęk.
W miejscu tym ćwiczyły dywizje czołgowe generała Erwina Rommla, zanim wyruszyły na front afrykański.
Z terenów tych, pod Stalingrad wyruszyła armia generała Friedricha Paulusa.
W latach 1944/45 obiekty Lager Mielec wykorzystywały wojska sowieckie. W latach powojennych poligon ten wykorzystywany był przez Wojsko Polskie. Jeszcze w latach 60’tych był tu duży poligon Ministerstwa Obrony Narodowej. Był to prawdopodobnie nadal poligon artyleryjski. W latach 50’tych wizytował go Marszałek Polski Konstanty Rokossowski.

Jakiś okop artyleryjski © DaDasik

Coraz więcej górek © DaDasik

na wąwóz © DaDasik

Krzyż - pozostałość po wsi Biesiadka © DaDasik

Tabliczka na krzyżu © DaDasik

Na terenie Biesiadki. Poniemieckie wały © DaDasik


Pojechałem jeszcze nad staw.
Jest to śródleśny zbiornik PPOŻ. Fajne miejsce.
Śródleśny zbiornik PPOŻ © DaDasik


Chciałem wrócić wojewódzką na Kolbuszową.
Jak dojechałem to zwątpiłem. Ruch, smród itp.
Wojewódzka Mielec - Kolbuszowa © DaDasik


Wracam lasem :D
Po drodze spotkałem młodą parkę na tandemie :). Super sprawa!
Rower full wypas! Amorek, amortyzacja sztyc itp. Cacuszko.
Pogadaliśmy chwilę....

Jadę kawałek dalej.... Zatrzymuje mnie kolejna parka, tym razem starszych państwa :)

Kurde jestem sławny :P
Okazało się, że są czytelnikami tego bloga i mgr :D. To już dwie następne osoby, które spotykam i okazuje się, że jeżdżą moimi śladami i po miejscach jakie okazuję :).
Jestem przeszczęśliwy :D

Pozdrowienia dla tandemistów i miłej starszej parki :)

Tandemiści :) © DaDasik

Góry Biesiadne © DaDasik


Nie wrzucam już więcej zdjęć z lasu, bo I tak już na mnie klniecie :P

Jadę na strefę.

Zarząd SSE Euro-Park Mielec © DaDasik

Fabryki © DaDasik

Zasuszyło mnie. Pićko w bidonie się skończyło. Skoczyłęm do Pauli, do pracy, żeby mi nalała trochę wody.
Do domciu.....
Na os. Lotników © DaDasik


Na podwórku niespodzianka. Zakwitł pierwszy bratek :)
bratek :) © DaDasik


Dzień bardzo udany :D

Jestem jeszcze zadowolony, ponieważ dzis odblokowano MGR, serwiszcze zapłacone ;)

Mapka:

Komentarze (22)

Pozwolicie, że nie odpowiem wam wszystkim osobno :)
No wiesz co!! Jak się robi takie super wpisy, to trzeba się liczyć z tym, że potem trzeba wpisać 20 odpowiedzi :D

yoasia 21:09 niedziela, 24 kwietnia 2011

Pozwolicie, że nie odpowiem wam wszystkim osobno :).
Dzięki za komentarze..... Cieszą :D
Jeszcze raz Wszystkim Wam Życzę WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH :)
Mam nadzieję, że takich wpisów będzie więcej :)

DaDasik 13:34 niedziela, 24 kwietnia 2011

Czyste foty super oświetlenie i przyjemny dystans , wszystko co potrzebne do udanej wycieczki :D:D:D:D, mam nadzieję że mnie uda się dotlenić w lesie :):):):):):):) Pozdrawiam

Roadrunner1984 19:38 sobota, 23 kwietnia 2011

Dadasik - jak marzenie masz te lasy !!! Kurcze, zazdroszczę takiej okolicy - ja muszę wsiąść w pociąg, żeby do czegoś takiego dojechać. Mimo wszystko te nasze koło Gliwic nie są jakoś takie fajne.

Pozdrowienia i wesołych Świąt !!!
PS> Jestem JESZCZE mądrzejsza - też widziałam dzisiaj te zawilce gajowe po drodze, ale jedyne co mogłam na ich temat pomyśleć to że "ładne" ;)

yoasia 19:09 sobota, 23 kwietnia 2011

Piękne ujęcia przyrody! To jednak masz tam sporo lasu do zwiedzania.

grigor86 22:18 piątek, 22 kwietnia 2011

Świetna wyprawa. Znowu doskonale udokumentowana. A ropucha może się już tak mocno opaliła? :-)

robd 20:36 piątek, 22 kwietnia 2011

Ściągnąłem programik, który mi poleciłeś, ale nim dojdę do Twojej wprawy w jego używaniu to pewnie minie sporo czasu. Są jakieś materiały szkoleniowe dostępne? ;)

Misiacz 18:33 piątek, 22 kwietnia 2011

Przepiękne tereny do jeżdżenia ! Tego gościa który tam pływał to chyba go popierdzieliło :P Woda jest jeszcze masakrycznie zimna, pewnie teraz zdycha w domu :D

adam88-removed 11:07 piątek, 22 kwietnia 2011

Zgadzam się z VSV83, każda wyprawa z bogatym opisem i tyloma zdjęciami, zarób na tym i wydaj przewodnik, a papierowe wersje się lepiej czyta :D

abarth 07:08 piątek, 22 kwietnia 2011

Grześ a ja uważam,że masz zadatki na przewodnika po ziemi mieleckiej.
Pisz i wydaj jakiś przewodnik.

VSV83 07:02 piątek, 22 kwietnia 2011

Piękny wpis :)
foty tych lasów także piękne :)
Dużo można się dowiedzieć na Twoim blogu :)

kkkrajek18-remov 06:49 piątek, 22 kwietnia 2011

Grześ ja tez uważam, że masz więcej fanów, niż Ci co się tu wpisują..zresztą rewelacyjne wszystko przedstawiasz i opisujesz i myślę, że Twój blog plus MGR doskonale się uzupełniają i będzie coraz więcej ludzi w tego korzystać..ja sama czytam nie tylko bloga Twego ;))

uluru 05:57 piątek, 22 kwietnia 2011

Kolejny rewelacyjny wpis i fotki! Zaintrygowała mnie nieistniejąca już wieś Biesiadka, muszę się kiedyś wybrać w to miejsce :) Państwa na tandemie widuję czasem na mieleckich ścieżkach rowerowych, choć faktycznie po lesie jest znacznie spokojniej i przyjemniej jeździć :) Co do fanów to myślę, że masz ich znacznie więcej, tylko się nie ujawniają ;) Ja swój pierwszy komentarz postawiłem tutaj po wielu miesiącach przeglądania bloga, podejrzewam że kolejne osoby powoli zaczną komentować zwłaszcza, że wpisy coraz dłuższe, uraczone pięknymi fotkami a przede wszystkim bardzo ciekawe i wciągające :) Zresztą rowerzystów w Mielcu nie brakuje a i coraz więcej jest takich "wypasionych" w specjalnych ubrankach i kaskach :) Ja też troszkę jeżdżę ale raczej rekreacyjnie niż sportowo. Wielki szacun za dokumentowanie historii Mielca i okolic. Pozdrawiam!

Jurek 00:08 piątek, 22 kwietnia 2011

sikorski33 - Dziękuję :). Wiosna już w pełni, nawet w podmokłych i ciemnych rejonach lasu :)

DaDasik 22:14 czwartek, 21 kwietnia 2011

rowerzystka Jest niezmiernie miło :D
sikor4fun Ropucha Szara to najbardziej pospolita z ropuch w Polsce :). Co do fot, to ja lubię focić :P. Zrobiłem ponad 140 dzisiaj :P.
uluru Kiedy chcesz :), tylko muszę sprawy mieszkaniowe załatwić :)
kamiloslaw1987 Ja kocham lasy. Część mojego życia to badanie i opisywanie naszych lasów :)
A wpisy to zajmują czasu :/. Wiesz chce wszystko fajnie okazać, nie koniecznie tylko opisywać. A że lubię fotografię :P. Wiesz czasami to i 2 godziny zajmuje wrzucenie wpisu.
Obróbka i zmniejszenie zdjęć, zgranie danych gps z datalogera, potem przerzucenie to na mapę, dołożenie zdjęć do mapki. Wrzucenie na PhotoBS, potem sklepanie wszystkiego w Wordzie i na końcu na BS. :)

DaDasik 22:13 czwartek, 21 kwietnia 2011

Jak zwykle świetna fotorelacja:) Widać że to już prawdziwa wiosna:)
Pozdrawiam

sikorski33 22:12 czwartek, 21 kwietnia 2011

Kamil nie zrobiliśmy żadnej fotki w lesie na dowód przedzierania się przez chaszcze ;)

uluru 22:00 czwartek, 21 kwietnia 2011

A ja tam lubię fotki lasów, szczególnie tych iglastych:] Pewno dużo czasu zajmuje Ci dodawanie takich wpisów co?:)

kamiloslaw1987 21:58 czwartek, 21 kwietnia 2011

No no, aleś dzisiaj nafocił;)
super wycieczka, bardzo lubię czytać Twe relacje i do tego jak zwykle garść ciekawych informacji i zdjęć ;]
to na kiedy mnie do siebie zapraszasz...

uluru 21:44 czwartek, 21 kwietnia 2011

Że też te dziołchy się nie boją po tym lesie same ;D Ropucha szara ... się jeszcze nie spotkałem z taką :] Nawalił żeś tych fot ... :D

sikor4fun-remove 21:31 czwartek, 21 kwietnia 2011

Fotki wspaniałe, bardzo lubię czytać Twoje opowieści z wycieczek rowerowych.

rowerzystka 21:23 czwartek, 21 kwietnia 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa escia

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]

Archiwum

do góry