Inspekcja
Odwiozłem
Paulę do pracy i pokręciłem się po mieście.
... Kondycja słaba... Zaledwie niespełna 10km a się zmęczyłem ;]
Kilka, zdjęć, .... żeby nie było, że coś ;)
Cmentarz żołnierzy radzieckichWyburzają starą przychodnie... Moje dzieciństwo ;]Romek musi byćŚnieg stopniał i wszędzie wyłażą te zas**ne rynsztoki :/Przez ten czas, co mnie nie było na BS i nie jeździłem, to trochę się u mnie zmieniło. Nie będę pisał co i jak. Ale trochę wróciłem do fotografii.
W sumie fotografia to zawsze była moja namiętność... Niestety sprzętu nie mam, a przydałby się jakiś fajny. Może latem coś zakupię, no ale to nie wiadomo.
A macie jeszcze fotkę szpaka :)
Tak w ogóle to zapraszam na mojego bloga fotograficznego :)
Lens of SoulBędzie mi miło, jak polajkujecie tez na facecooku :)
www.facebook.com/LensofSoulPOZDROWEREK:)
EDIT:
A dodam jeszcze zdjęcie mojej Kudłatej :)
Kudłata ozdoba kanapy ;)
© DaDasik
Kurcze... Ale photo.bikestats.pl muuuuuli ... masakra. Chyba będę wrzucać fotki z picassy.
Komentarze (19)
@Aniuta - Dzięki :)
Jak chcesz więcej, to zapraszam na Lens of Soul ..... Możesz też po lajkować na FB :)
@salamandra - Szpaki sę piękne :)
@mrozin - Niestety dla aparatu, ja jestem dość wymagającym "użytkownikiem" ;] ... Zajrzyj na Lens of Soul
@grigor86 - Oj Romek ... Staruszek, ale jeździ :)
@angelino - Chyba dlatego go jeszcze nie wymieniłem... Mam straszny sentyment do tego dziada ;)
DaDasik 20:59 wtorek, 13 marca 2012
Ten Twój Romek to jednak niesamowicie ładna klasyka, bardzo rowerowy, szlachetny!
angelino 19:47 wtorek, 13 marca 2012
Ten Twój Romek to jednak niesamowicie ładna klasyka, bardzo rowerowy, szlachetny!
angelino 19:46 wtorek, 13 marca 2012
Witam po zimowej przerwie , pozdrawiam
jerzyp1956 08:48 sobota, 10 marca 2012
Pięknie odrestaurowany Romet - sam bym takiego chciał.
grigor86 22:09 piątek, 9 marca 2012
Jak dla mnie to dobrze kadrujesz, aparat fajnie ostrzy, więc i fotki są ok ;) pozdr.
mrozin 21:58 piątek, 9 marca 2012
Ależ kolorowy ten szpaczek. Z wiosennym dziobem, świetny :)
salamandra 21:32 piątek, 9 marca 2012
To, o czym piszesz, u mnie wystąpiło na początku. Chęć pokazanie się, chęć jazdy w grupie, która była dla mnie za silna...,itd. Teraz jest inaczej, jeżdżę dla siebie :))
rowerzystka 20:58 piątek, 9 marca 2012
@Małgosiu - Nawet nie o to chodzi... tylko po pewnym momencie już pojawia się jakaś tam rywalizacja w serduchu. Chęć pokazania, tego i owego. To instynktowne u samców :D... To takie pierzenie się ;D. A BS to potęguje!
Ale tak, jak mówisz w pupce to mam :P .... Ten sezon będzie na lajta i już :).
A blog.... Hmmmm... U Ciebie pamiętnik, a u mnie takie połączenie wszystkiego. Jest oki i jest cacy :)
DaDasik 20:51 piątek, 9 marca 2012
Twój pies jest PIĘKNY!!!!
rowerzystka 20:28 piątek, 9 marca 2012
DaDasik po jeździć dla średnich, ilości kilometrów? Ja tego nigdy nie robię, wsiadam na rower i jadę, oczywiście z jakimś planem, bo nie lubię jeździć bez celu. Rowerowanie to dla mnie przyjemność samego rowerowania, jak i fotografowania, a średnie..., mam je gdzieś :)
A BS..., to jakby mój pamiętnik z wycieczek, miło, jak ktoś doceni to, co chcę pokazać. Przy okazji poczytam fajne wpisy, pooglądam fajne fotki, poczytam o trasach, na których jeszcze nie byłam, a mogę być.... Takie netowe kontakty rowerowe :)
Miłego fotografowania na rowerze :))
rowerzystka 20:27 piątek, 9 marca 2012
Kondycja się pojawi razem z przejechanymi kilometrami.
shem 17:42 piątek, 9 marca 2012
Wyburzać przychodnię, toż to zbrodnia ;) Mimo braku dobrego sprzętu uważam, że Twoje zdjęcia są Świetne !
fotoaparatka 17:10 piątek, 9 marca 2012
@adamjcf - Haha... no nie wiem... Może... Zobaczy się...
Ale mam postanowienie. ten sezon nie jest dla statystyk, średniej, jeżdżenia na pokaz itp. ten sezon jest na lajta i rekreacyjny, tylko dla mnie i dla Pauli :). Czasami BS i cykloza zaczyna już obrzydzać i nie czuję się przyjemności z samej jazdy. Wtedy wszystko traci sens, a rowerowanie staje się jak praca... trochę jakby takim przymusem. Z tego powodu ten sezon będzie delikatny i dla przyjemności :).
DaDasik 15:12 piątek, 9 marca 2012
Ja dopiero będę reanimował swój rowerek - masz w tym sezonie wywalić setkę DaDasik - i tyle w tym temacie.
adamjcf 14:40 piątek, 9 marca 2012
@Aniu - Dziękuję Skarbuś :)
@Dario - kurcze od września nie jeździłem... Wstyd :P ... No, ale ten reset mi dobrze zrobił. Byłem już znużony i zmęczony.
A tak w ogóle, to nie wiem, co i jak to będzie. nie mam koncepcji na bloga rowerowego. Albo będę go prowadził tak jak wcześniej, albo jakoś inaczej... nie wiem. Muszę mieć wenę ;)
DaDasik 14:02 piątek, 9 marca 2012
Nie przejmuj się. Mi czasami też się nie chce.
Dario 13:48 piątek, 9 marca 2012
Witamy witamy!!!!! Romek jak zwykle dumnie i pięknie prezentuje:))) Ostatnie zdjęcie przepiękne :]
uluru 13:31 piątek, 9 marca 2012