Odwieźć Paulę i kręcioły po Mielcu
Poniedziałek, 28 marca 2011
· Komentarze(17)
Kategoria 0-25km
Dziś pierwszy raz Paula pojechała rowerkiem do pracy
Stwierdziła, że będzie jeździć Mieszczuchem, gdyż o Forestera się boi.
Mieszczuch jest mniejszy i spokojnie sobie może go wsadzić do biura :)
Pogoda super, cieplutko i w ogóle wiosna :D
Kilka fotek
Ja skoczyłem do rodziców.
Upociłem się jak głupi wół. Ubrany byłem tak, jak wczoraj, ale dziś aura o niebo lepsza była.
U rodziców wziąłem prysznic i zadzwonił kuzynek ze Szczawnicy, którego nie widziałem jakież 12 lat.
Okazało się, że jest w Mielcu. Pochodziliśmy trochę po mieście i przy okazji dorobiłem sobie klucz do piwnicy rodziców, żeby nie latać tam i z powrotem na 4 piętro z kluczem.
Skoczyłem zobaczyć co się dzieje na stadionie. Trybuna wschodnia już prawie zniknęła :(
Oto moje osiedle na ortofotomapie satelitarnej .....KLIK.....
Wróciłem do rodziców. Posiedziałem trochę na taty łapku i ogólnie się ponudziłem. Nadeszła 21 i czas jechać po Paulę.
Wychodzę na zewnątrz i kurcze ciepluteńko. Niby 8’C, ale bez wiatru i cieplej, jak wczoraj w południe :)
Skoczyłem po Paulę, zadowolona po pracy :). Postanowiliśmy, że jest tak piękny wieczór że pokręcimy się po Mielcu :)
Wiadukt ciągle jest w remoncie. Na razie oddano jedną nitkę. Są dwie po dwa pasy na każdą. Mielecki wiadukt jest spory..... tzn. wysoki i długi na 630m (o ile dobrze pamiętam). Jest to przeprawa pomiędzy „starym miastem a nowym”. Jest jakby arterią miasta, którą odciążają powstające obwodnice wewnętrzne. Na zewnętrzną wciąż czekamy. Niby jest zatwierdzona, ale wiadomo jak to w naszym kraju jest.
Oczywiście miejscami pełno szkieł na ścieżkach rowerowych :(.
Na moście zauważyłem, że cos mi się świeci na łoponce.....
Ale obyło się bez kapcia. Zobaczymy jutro rano jaki będzie stan powietrza :).
Ogólnie fajnie dziś było :)
Stwierdziła, że będzie jeździć Mieszczuchem, gdyż o Forestera się boi.
Mieszczuch jest mniejszy i spokojnie sobie może go wsadzić do biura :)
Pogoda super, cieplutko i w ogóle wiosna :D
Kilka fotek
Oni stoja 2km korku, a Paula zadowolona na mieszczuchu ;)© DaDasik
dumnie czeka na swiatełko ;)© DaDasik
Os. Lotników© DaDasik
Ja skoczyłem do rodziców.
Upociłem się jak głupi wół. Ubrany byłem tak, jak wczoraj, ale dziś aura o niebo lepsza była.
U rodziców wziąłem prysznic i zadzwonił kuzynek ze Szczawnicy, którego nie widziałem jakież 12 lat.
Okazało się, że jest w Mielcu. Pochodziliśmy trochę po mieście i przy okazji dorobiłem sobie klucz do piwnicy rodziców, żeby nie latać tam i z powrotem na 4 piętro z kluczem.
mój rodzinny blok :)© DaDasik
Skoczyłem zobaczyć co się dzieje na stadionie. Trybuna wschodnia już prawie zniknęła :(
stadion Stal Mielec© DaDasik
ruiny trybuny wschodniej© DaDasik
Oto moje osiedle na ortofotomapie satelitarnej .....KLIK.....
Wróciłem do rodziców. Posiedziałem trochę na taty łapku i ogólnie się ponudziłem. Nadeszła 21 i czas jechać po Paulę.
Wychodzę na zewnątrz i kurcze ciepluteńko. Niby 8’C, ale bez wiatru i cieplej, jak wczoraj w południe :)
Skoczyłem po Paulę, zadowolona po pracy :). Postanowiliśmy, że jest tak piękny wieczór że pokręcimy się po Mielcu :)
na os. Lotników© DaDasik
kryty, podgrzewany ORLIK na os. Dzrewieckiego© DaDasik
kawałęk mieleckiego wiaduktu© DaDasik
nowy budynek dworca PKS© DaDasik
Al. Niepodległości© DaDasik
nowa Galeria Aura. W przyszłym tygodniu otwarcie© DaDasik
Dworzec PKS© DaDasik
os. Lotników z wiaduktu© DaDasik
os. Kopernika z wiaduktu© DaDasik
Romek na wiadukcie© DaDasik
coś dla Kamila ;)© DaDasik
Wiadukt ciągle jest w remoncie. Na razie oddano jedną nitkę. Są dwie po dwa pasy na każdą. Mielecki wiadukt jest spory..... tzn. wysoki i długi na 630m (o ile dobrze pamiętam). Jest to przeprawa pomiędzy „starym miastem a nowym”. Jest jakby arterią miasta, którą odciążają powstające obwodnice wewnętrzne. Na zewnętrzną wciąż czekamy. Niby jest zatwierdzona, ale wiadomo jak to w naszym kraju jest.
Oczywiście miejscami pełno szkieł na ścieżkach rowerowych :(.
Na moście zauważyłem, że cos mi się świeci na łoponce.....
łoponka ma ziazi© DaDasik
Ale obyło się bez kapcia. Zobaczymy jutro rano jaki będzie stan powietrza :).
Ogólnie fajnie dziś było :)